Zazwyczaj, naukowcy badający kosmos informują o zjawiskach dotyczących planet lub całych galaktyk. Rzadko mamy możliwość zobaczenia kosmosu w większej skali. Wszystko przez to, że nasze teleskopy do tej pory nie miały takich możliwości. Naukowcy przez lata opracowali jednak modele, które pokazywały, jak może wyglądać wszechświat w większej skali. Według najnowszych hipotez wszechświat ma przypominać gęstą sieć olbrzymich skupisk materii, które są połączone za pomocą przestrzeni wypełnionych gazem. Do niedawna była to tylko hipoteza. Naukowcy z Australian Square Kilometer Array Pathfinder (ASKAP) użyli specjalnego teleskopu, który, wykorzystując fale radiowe, buduje, dotychczas nam nieznany obraz wszechświata. Australijczycy współpracują bezpośrednio z niemieckimi naukowcami z Bonn i Hamburga, którzy obsługują z kolei teleskop eROSTIA. Instrument ten wykrył gorący gaz we włóknie sieci o długości 50 mln lat świetlnych. Dzięki pracy naukowców z dwóch odległych...
rozwiń