- Te kary mogłyby być dużo wyższe i może zaczęłyby odstraszać nieuczciwych przedsiębiorców. Natomiast my cały czas jesteśmy takim narodem, który co roku słyszy: nie jedzmy tatara czy sałatki jarzynowej w gorące dni, a my ciągle po nie sięgamy. Przy bardzo wysokich temperaturach często, zarówno przedsiębiorcy, jak i konsumenci, nie poświęcamy należytej uwagi na to co i w jakich warunkach jemy - mówiła w programie "Money. To się liczy" Joanna Narożniak, rzeczniczka prasowa Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Warszawie.