Do Sejmu wpłynął nowy projekt ustawy covidowej zastępujący ustawę Hoca. Skupia się on przede wszystkim na wzmożeniu testowania wśród pracowników. – Testowanie oczywiście jest ważne, bo musimy wiedzieć, w jakim miejscu jesteśmy, ale to w kontroli epidemii, zapobieganiu zgonom i hospitalizacji da nam bardzo niewiele – komentuje dr Konstanty Szułdrzyński, kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii CSK MSWiA w Warszawie. Lekarz podkreśla, że nowe przepisy powinny się skupiać na przeciwdziałaniu szerzenia się epidemii. – Stosować maseczki, zasadę dystansu społecznego i limity osób, a dodatkowo zachęcać ludzi prośbą albo groźbą do szczepień. Przechorować lekko po szczepionce można, ale chodzi o to, aby nie trafiać do szpitala – zaznacza gość programu "Newsroom". Lekarz skomentował także inne zapisy nowego projektu, przez które nazywana jest ona również "lex konfident". – Ten projekt jest dość osobliwy i wydaje się, że unoszą się nad nim gęste opary mgły...
rozwiń