Leśniczy z Nadleśnictwa Nurzec ocalił przypadkiem młodego wilka. Mężczyzna zauważył zwierzę przy jednej z lokalnych dróg. Wilk był przytomny, ale nie mógł się ruszać. Drapieżnik został ranny w łapę. Najprawdopodobniej potrącił go samochód. Leśnicy odwieźli wilka do specjalnego ośrodka "Przytulisko" w Krynkach. Tam dochodzi do siebie.