W piątek wieczorem czasu lokalnego policja Dżochara Carnajewa, drugiego z braci podejrzanych o poniedziałkowe zamachy bombowe w trakcie maratonu w Bostonie. Jest poważnie ranny, ale żyje. Matka Dżochara Carnajew oraz 26-letniego Tamerlana, który stracił życie w strzelaninie z policją w piątek rano, twierdzi w rozmowie telefonicznej z jedną z amerykańskich stacji telewizyjnych, że jej synowie 'nie mogliby czegoś takiego dokonać i musieli zostać wrobieni'. (kb)