Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew odniósł się do sytuacji na Ukrainie za pośrednictwem Facebooka. - (...) Moje zdanie jest takie: rozwijać wielowymiarowe stosunki w duchu poszanowania z bratnią Ukrainą. (...) Ale dla nas Ukraina to nie grupa ludzi przelewających krew na Majdanie. To cały kraj. - napisał. (pg)