To była z pozoru normalna rodzina. - Nigdy nic złego się tam nie działo- mówią mieszkańcy Kozienic, gdzie 39-letni Rafał L. najprawdopodobniej zamordował swoją żonę i dwie córki, a później się powiesił. Nam udało się ustalić, że mężczyzna mógł mieć problem z uzależnieniem od hazardu.