Za płytki basen, za słaby alkohol, odpływy morza czy pojawiające się jaszczurki. Z takimi reklamacjami nierzadko spotykają się pracownicy biur podróży. - Absurdalnych zażaleń jest tyle, ile ludzkich potrzeb i pragnień - podkreśliła Marzena Zarzycka z Polskiej Izby Turystyki w "Dzień Dobry Wakacje". Czasami jednak reklamacje klientów znajdują uzasadnienie w rzeczywistości. - Każda uwaga klienta powinna być zgłoszona do naszego przedstawiciela jeszcze w trakcie pobytu, żebyśmy mogli to zweryfikować i podjąć ewentualną interwencję - doradziła Agnieszka Żurawska z jednego z biur podróży.