programy
kategorie

"Na miejscu trenera zmieniłbym go szybciej". Tomasz Iwan zdziwiony decyzją Paulo Sousy ws. Lewandowskiego

- W ostatnich meczach widzieliśmy, że nikt nie wyobraża sobie tej reprezentacji bez Roberta. Nawet w takim spotkaniu ze słabszym rywalem jak z Andorą. Na papierze wyglądało to ofensywnie, a w rzeczywistości... - mówi Tomasz Iwan, były pomocnik reprezentacji Polski oraz jej dyrektor podczas kadencji Adama Nawałki. - Na miejscu trenera Sousy zmieniłbym go zdecydowanie wcześniej, bo ryzyko było bardzo duże. Niestety, to się potwierdziło - dodaje. - To, że Lewandowski nie zagra z Anglią to dobra decyzja. Nakłaniałbym jeszcze Niemców, żeby postąpili podobnie i pozwolili mu odpocząć w najbliższym meczu - twierdzi Daniel Kaniewski, menadżer piłkarski

Tranksrypcja:Ty Tomek byłeś bardzo długo w reprezentacji, widziałeś jaki ...
rozwiń
poza nim. Jak myślisz, jak kadra zareaguje na to, że w kluczowym spotkaniu tych eliminacji nie będzie mógł wystąpić
lider tej drużyny?
Ja myślę, że wszyscy doskonale widzimy w ostatnim czasie jak wiele Robert znaczy
dla naszej reprezentacji. Oczywiście
zakładam, że wszyscy z
przykrością przyjęli tą informację, natomiast chyba też musimy z tym żyć. Wiemy,
że często
zdarzają się takie sytuacje, że zawodnicy czołowi często doznają
kontuzji, więc nawet w tym kontekście wystawianie wczoraj Roberta w takim meczu było
dosyć ryzykowne. Można
powiedzieć, że Robert uratował wynik, bo zdobył dwie bramki i nie wiadomo jak to by wyglądało bez niego.
Natomiast w spotkaniu z Andorą można było dać mu odpocząć.
No niestety, to się stało z przykrością dla Roberta przede wszystkim, chyba dla wszystkich
kibiców. Mam nadzieję, że trener ma plan "B"
bo zazwyczaj powinien mieć plan "B", plan "C". Widzieliśmy też wczoraj jak
trochę nieporadnie wyglądały te nasze ataki, kiedy Roberta nie było w 16. Znalazł
się tam 2 razy, 2 razy zdobył bramkę. Więc tutaj lekkie obawy przed tak ważnym meczem, przed tak ciężkim przeciwnikiem,
ale jeszcze raz, takie sytuacje w piłce się zdarzają. No i to będzie też taki swoisty test dla naszej
drużyny, dla naszej mocy ofensywnej, aczkolwiek chyba w tym meczu bardziej będziemy grali
z kontrataku. Jak tam nasza drużyna sobie poradzi bez Roberta. O tym jeszcze za chwilkę wspomnijmy. Mnie
zaciekawił z kolei taki enigmatyczny post prezesa PZPN Zbigniewa Bońka, który napisał, że gdyby
chodziło o jakiś ważniejszy mecz, na przykład turniejowy, to Robert Lewandowski pewnie na zastrzykach by z Anglią
wystąpił, a tak to musi wykurować się do kolejnych meczów, że tutaj akurat byłoby
za duże ryzyko jego gry, bo być może uraz by się pogłębił. Czy wy uważacie podobnie, że nie było
co ryzykować przed tym środowym meczem?
Tak, oczywiście, ja się zgadzam w stu procentach. Jest to bardzo dobra decyzja. Nakłaniałbym
jeszcze Niemców, aby Robert odpoczął. Ten mecz, wiadomo, że tam jest gra o inne cele, ale
dla nas jest to najważniejszy turniej właśnie Euro i nie wyobrażam sobie, że po prostu
pogłębiłby się uraz w sobotnim meczu z Lipskiem. Więc mam nadzieję, że również i Bayern Monachium pójdzie
po rozum do głowy i Robert usiądzie na ławce rezerwowych.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)