- Będziemy zmuszać do zdejmowania gaci z balkonów - mówi prezydent Lubina i wywołuje tymi słowami mnóstwo kontrowersji. Bo mieszkańcy gdzieś pranie muszą suszyć, a prawnicy mówią, że "gaciowego" zakazu nie da się wyegzekwować. - Miasto, które 40 lat temu było szarym blokowiskiem, jest w tej chwili piękne. Pójdźmy dalej i zadbajmy jeszcze bardziej o jego estetykę - mówi Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta Lublina.