Posłowie Kukiz '15 przedstawili pomysł nowelizacji ustawy o ruchu drogowym. W myśl projektu brak okazanego dokumentu nie byłby karany mandatem, gdyż policjant miałby obowiązek sprawdzić dane kierowcy w systemie. Kontrole miałyby też być nagrywane. Kontrowersje wywołał pomysł, aby kierowcy dać "premię" w postaci pięciu punktów karnych, jeśli w poprzednim roku ich nie zdobył.