W poniedziałek w okolicach warszawskiego lotniska Chopina doszło do niebezpiecznej sytuacji, gdy pilot podchodzącego do lądowania samolotu Lufthansy w odległości ok. 100 metrów od maszyny zobaczył lecącego drona. Policja wszczęła w tej sprawie dochodzenie - dowiedziała się Wirtualna Polska.