Ludzi od zawsze faszynowało poszukiwanie pozaziemskich cywilizacji. Pojawiały się nowe spekulacje, ale zawsze brakowało rzeczowych dowodów. Naukowcy z Australii postanowili to sprawdzić. Za pomocą anten radioteleskopu Murchison Widefield Array (MWA) przeskanowali 10 mln systemów gwiezdnych w poszukiwaniu sygnałów pozaziemskich. Wyniki okazały się negatywne. Oprócz gwiazd i sześciu znanych egzoplanet nie wykryto nic. Badanie było najgłębszym i najszerszym dotąd poszukiwaniem znaków obcych technologii w okolicy gwiazdozbioru Żagla. Poszukiwano emisji o częstotliwości 98-128 MHz, czyli podobnej do klasycznego radia FM. Badanie trwało 17 godzin. Naukowcy nie zniechęcają się, ponieważ 10 mln przeskanowanych gwiazd stanowi tylko mały obszar całego kosmosu.