proponuję polexit. Co się dzieje?
To jest po prostu panika, która towarzyszy rządowi pokłóconej prawicy, bo z pewnością nie jest to już
rząd Zjednoczonej Prawicy. Zajmują się sami sobą, nie chcą i nie potrafią już rozwiązywać spraw Polaków.
My proponujemy pomnik doświadczeń związanych z rządowym funduszem inwestycji lokalnych, który został zgromadzony
pobierając środki od wszystkich samorządów, a później przekazanie tylko do
tych, gdzie liderzy samorządowi legitymizowali się placetem PiS-owskim.
Powoduje, że nie mamy kompletnie zaufania do uczciwości instytucji...
To przypomnę o co chodzi, panie marszałku, i skąd
te moje słowa o polexicie. Wczoraj była głośna konferencja rzecznika rządu Piotra Muellera,
który oskarżył opozycję, że chce doprowadzić do polexitu, dlatego że nie chce poprzeć, jak rozumiem,
bezwarunkowo Europejskiego Funduszu Odbudowy, który będzie głosowany w sejmie za kilka tygodni,
miał być głosowany w marcu, ma być głosowany w kwietniu. Wy stawiacie warunki, dlatego chcecie doprowadzić wedle
rzecznika do polexitu. Niech pan to wyjaśni, panie marszałku?
Nie no, to jakieś bzdury po prostu. Przybiegli panowie na konferencję spoceni, nie wiedzieli
co mówią. Chodziło przede wszystkim o to, że my nie jesteśmy przeciwni Funduszowi Odbudowy, bo byśmy
byli samobójcami, idiotami jakimiś. To dzięki właśnie naszym europosłom
i sytuacji, że Europejska Partia Ludowa, do której należą europosłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego, podjęła
tak ważny solidarnościowy gest wobec wszystkich państw członkowskich i ten Fundusz Odbudowy,
taki swoisty plan Marshalla dla Europy, zbudowała. My jesteśmy za Funduszem Odbudowy. My jesteśmy za
ratyfikacją Funduszu Odbudowy. Tylko jesteśmy przeciwko barbarzyńskiemu podziałowi środków. To jest w interesie Polaków,
te nasze stanowisko. W interesie polskich przedsiębiorców, pracowników pracujących w ich
firmach, polskich wspólnot lokalnych, samorządów - dlatego że jeżeli te środki będą dzielone według takich zasad,
jak był dzielony instrument inwestycji lokalnych, to grozi nam zabranie
tych środków przez Unię Europejską ze względu na niejasność kryteriów.