programy
kategorie

Oznakowanie warzyw. Biedronce grozi 5 mld zł kary od UOKiK

UOKiK skontrolował sklepy Biedronki pod kątem wprowadzania klientów w błąd, chodzi o oznaczanie warzyw i owoców, które rzekomo są pochodzenia polskiego, a tak naprawdę są sprowadzane z zagranicy. - Przede wszystkim mówimy o praktyce, która nie powinna wystąpić. Nie ma znaczenia, czy jest to kwestia błędów systemowych czy zaniedbań. Nie ma znaczenia umyślne czy nieumyślne działanie, do takiej praktyki nie może dochodzić - powiedział w programie "Money. To się liczy" Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Proceder występuje i ci przedsiębiorcy, u których on występuje, muszą podjąć dodatkowe działania, by było to zgodne z prawem. Za nieprawidłowe oznakowanie kraju pochodzenia grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu - dodał. To oznacza, że Biedronce grozi nawet 5 mld zł kary.

291 reakcji
268
22
1
Podziel się
Komentarze (1)
26-05-2020
T.
Wszelkie działania sprzedawcy, aby tylko zwiększyć sprzedaż towaru i zwiększać obroty są jak najbardziej zamierzone . Natomiast, jeśli kryje się w tym oszustwo to należy...Czytaj całość
zobacz więcej komentarzy (1)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(1)
T.
4 lata temu
Wszelkie działania sprzedawcy, aby tylko zwiększyć sprzedaż towaru i zwiększać obroty są jak najbardziej zamierzone . Natomiast, jeśli kryje się w tym oszustwo to należy bezwzględnie karać za tego typu praktyki i to tak solidnie, aby inni w przyszłości nawet nie myśleli o takich kombinacjach. Trzeba tu też podkreślić, że oszukiwani jesteśmy my klienci.
Najnowsze komentarze (1)
T.
4 lata temu
Wszelkie działania sprzedawcy, aby tylko zwiększyć sprzedaż towaru i zwiększać obroty są jak najbardziej zamierzone . Natomiast, jeśli kryje się w tym oszustwo to należy bezwzględnie karać za tego typu praktyki i to tak solidnie, aby inni w przyszłości nawet nie myśleli o takich kombinacjach. Trzeba tu też podkreślić, że oszukiwani jesteśmy my klienci.