jest rozpędzona. Mamy rekordowo wysoką nadwyżkę w handlu
towarami. To znaczy więcej eksportujemy niż importujemy. Zaskakujące dane można powiedzieć po covidowym,
kryzysowym 2020 roku.
To są też dane wynikające jakby pośrednio z tego, co widzieliśmy w końcu roku, czyli tej bardzo dobrej
kondycji polskiego przemysłu. Ja czasami kiedy pytany jestem o to, jak się ma polska gospodarka, mówię, że średnio nieźle i rzeczywiście to średnio nieźle -
słowo "średnio" jest zdradzieckie w tym wszystkim. Te duże przedsiębiorstwa, które rzeczywiście eksportują,
które są podwykonawcami dla gospodarki europejskiej czy światowej, one się mają relatywnie dobrze. Mamy
nawet badania, które prowadziliśmy w końcu roku. Mówiły, że ponad 50% tych firm mówiło,
że to nie był zły rok 2020, a 2/3 mówiły, że 2021 będzie dobrym rokiem. I mamy
te małe firmy, te usługi, te restauracje właśnie tych, o których rozmawialiśmy na początku, którym trzeba powolutku tą śrubę
covidową próbować odkręcać, które mają się znacząco gorzej. Także ta nadwyżka eksportowa ona wynika
właśnie z podwykonawców, z tych firm, które pracują dla światowej gospodarki, które mają się nieźle, które
odbiły się bardzo mocno w trzecim kwartale, kiedy było trochę tego powietrza między pierwszą a drugą falą covidową i
ten trend widać kontynuuje.
Panie prezesie, to jeszcze tylko dodam tutaj, że to, co mnie najbardziej zdziwiło, bo
ta nadwyżka to jest blisko 54 miliardy złotych, to to, że zaskakująco dobrze radzimy sobie w handlu z Niemcami.
Tam eksportujemy coraz więcej. Wydawałoby się, że to ta gospodarka troszeczkę by przy hamowała, ale jednak nie. Ale rekordowo dużo
też sprowadzamy z Chin, stamtąd sprowadziliśmy aż o 17% więcej towarów niższy w 2019 roku.
No tak, Niemcy znów, to jest nasz główny rynek, do którego dostarczamy komponenty, głównie właśnie dla przemysłu, to jest branża
również motoryzacyjna. No i to, że COVID nakręca sprzedaż indywidualnych samochodów,
ponieważ w jednej strony mamy osoby, które boją się transportu publicznego, z drugiej strony mamy te systemy wspomagania rynków motoryzacyjnych
w krajach zachodniej Europy, to powoduje, że nasi podwykonawcy, nasi producenci komponentów mają pełne ręce prac.
Nasze fabryki zresztą również samochodów, te, które w Polsce mamy, z tego co wiem, one w okresie trzeciego kwartału pracowały na pełnych
trzech zmianach. Także to na pewno nakręca statystyki eksportowe. Szkoda tylko, że w zamian za to bijemy
rekordy wieku starych samochodów sprowadzanych do Polski w ramach czyszczenie Zachodniej Europy. Tutaj trochę nasz rząd się spóźnił z
pomocą również w Polsce na zakup tych ekologicznych samochodów. Spóźnił się, dlatego tej pomocy tak naprawdę nie ma, bo program
i elektromobilności, i wspierania ekologicznych samochodów się jakoś w wyraźny sposób nie przebił w Polsce.