programy
kategorie

Pianista zagrał koncert dla setek małp. Powodem jest pandemia koronawirusa

Brytyjski pianista Paul Burton zagrał niezwykły koncert w środkowej Tajlandii, w prowincji Lop Buri. Wydarzenie miało miejsce w XIII-wiecznej świątnyni Phra Prang Sam Yot, a na widowni znajdowały się... setki makaków. Dlaczego muzyk miałby grać koncert dla zwierząt? Okazuje się, że powodem jest koronawirus, a dokładniej to, co się przez pandemię dzieje w Tajlandii. W wyniku zatrzymania turystyki, makaki zamieszkujące Lop Buri przestały być dokarmiane przez turystów. Stały się przez to agresywne i zaczepiają okolicznych mieszkańców miasta. Paul Burton poprzez muzykę chciał w pewien sposób uspokoić zwierzęta. Jak wiemy, muzyka łagodzi obyczaje. Makaki w Lop Buri żyją między ludźmi i nikogo nie dziwi ich widok na ulicach lub przy domach.

3 reakcje
1
1
1
Podziel się
Komentarze (1)
23-11-2020
dacjescmałpomdobra wiadomość jest taka, że jednak ludzie i turyści na coś się przydają:), a nie tylko niszczą przyrodę
zobacz więcej komentarzy (1)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(1)
dacjescmałpom
3 lata temu
dobra wiadomość jest taka, że jednak ludzie i turyści na coś się przydają:), a nie tylko niszczą przyrodę
Najnowsze komentarze (1)
dacjescmałpom
3 lata temu
dobra wiadomość jest taka, że jednak ludzie i turyści na coś się przydają:), a nie tylko niszczą przyrodę