Omikron w Polsce. Czy handel zniesie więcej obostrzeń?
W sklepach wielkopowierzchniowych przed świętami zostały zaostrzone limity osób. Z powodu kwarantanny wielu pracowników nie jest dostępnych. Czy handel zniósłby kolejne restrykcje związane z piąta falą COVID-19? – Nie sądzę, żebyśmy byli w stanie znieść kolejne obostrzenia. Wydaliśmy 420 mln złotych na zabezpieczenie naszych sklepów od strony reżimów bezpieczeństwa sanitarnego. Jesteśmy po służbie zdrowia drugim sektorem, który zapewnił bezpieczeństwo, jeśli chodzi o odsetek zachorowań – przekazała Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. Gościni programu "Money. To się Liczy" podkreśla, że dużym problemem są częste braki pracowników, którzy wysłani są na kwarantanny. To łączy się z inwestycjami, aby częściowo poradzić sobie z ciągle zmieniającą się sytuacją. – Z całą pewnością czynnik ludzki jest najważniejszy, dlatego ponosimy ogromne koszty związane z przygotowaniem osób do pracy w nowych technologiach, w rozwiązaniach, które są...
Wczoraj, w ramach lekcji historii, odbyła się wycieczka klasowa do obozu koncentracyjnego Flossenbürg dla uczniów ostatniej klasy szkoły średniej w Beilngries, gdzie uczy...Czytaj całość
Wczoraj, w ramach lekcji historii, odbyła się wycieczka klasowa do obozu koncentracyjnego Flossenbürg dla uczniów ostatniej klasy szkoły średniej w Beilngries, gdzie uczy się również mój 15-letni syn.
Po dotarciu na miejsce wszyscy uczniowie musieli opuścić autobus i zostali podzieleni na zaszczepionych i niezaszczepionych. Grupa nieszczepionych uczniów musiała stać przed budynkiem przez 2 godziny w ujemnych temperaturach i śnieżycy i nie mogła brać udziału w lekcjach. Nie wolno im było również wchodzić do stołówki podczas obiadu. Dostali tylko propozycję od nauczyciela, że coś im moze przyniesiec. Zaszczepione dzieci patrzyli sie przez okna na marznących dzieci nieszczepionych.
Wniosę oskarżenie przeciwko osobom odpowiedzialnym. Jestem ciekaw, co powie prokuratura. Gdzie dotarliśmy? Nie pozwólcie swoim dzieciom brać udziału w czymś takim. To była dla nas lekcja. W szkole na wasze dzieci czeka dyskryminacja i tortury psychiczne
Himera
3 lata temu
Pic na wodę . Limit osób na sklepie to tylko kartka na drzwiach , nikt t go nie pilnuje ile ludzi jest w markecie.
Loli
3 lata temu
Brak słów. W galeriach płata się masę ludzi, dozowniki z płynami puste, nie wspomnę o toaletach jaki jest syf. Brak mydeł ręczników.
Jarek kot
3 lata temu
Ciekawe... Ale następną sieć handlową z Niemiec zapowiada wejście do Polski.. czyli wasz ekspert jest do bani albo ta sieć to nie znają się na interesach
Ula
3 lata temu
Należy walczyć o swoje przeciwko fałszywej pandemii
Najnowsze komentarze (5)
Ula
3 lata temu
Należy walczyć o swoje przeciwko fałszywej pandemii
Jarek kot
3 lata temu
Ciekawe... Ale następną sieć handlową z Niemiec zapowiada wejście do Polski.. czyli wasz ekspert jest do bani albo ta sieć to nie znają się na interesach
Niemcy
3 lata temu
Wczoraj, w ramach lekcji historii, odbyła się wycieczka klasowa do obozu koncentracyjnego Flossenbürg dla uczniów ostatniej klasy szkoły średniej w Beilngries, gdzie uczy się również mój 15-letni syn.
Po dotarciu na miejsce wszyscy uczniowie musieli opuścić autobus i zostali podzieleni na zaszczepionych i niezaszczepionych. Grupa nieszczepionych uczniów musiała stać przed budynkiem przez 2 godziny w ujemnych temperaturach i śnieżycy i nie mogła brać udziału w lekcjach. Nie wolno im było również wchodzić do stołówki podczas obiadu. Dostali tylko propozycję od nauczyciela, że coś im moze przyniesiec. Zaszczepione dzieci patrzyli sie przez okna na marznących dzieci nieszczepionych.
Wniosę oskarżenie przeciwko osobom odpowiedzialnym. Jestem ciekaw, co powie prokuratura. Gdzie dotarliśmy? Nie pozwólcie swoim dzieciom brać udziału w czymś takim. To była dla nas lekcja. W szkole na wasze dzieci czeka dyskryminacja i tortury psychiczne
Himera
3 lata temu
Pic na wodę . Limit osób na sklepie to tylko kartka na drzwiach , nikt t go nie pilnuje ile ludzi jest w markecie.
Loli
3 lata temu
Brak słów. W galeriach płata się masę ludzi, dozowniki z płynami puste, nie wspomnę o toaletach jaki jest syf. Brak mydeł ręczników.