Pewien szczeniak rasy spaniel chciał pogonić stado mew na plaży w mieści Rhyl, u wybrzeży Walii. Zwierzę oddaliło się zbyt daleko od brzegu i nie mogło bezpiecznie wrócić. Na pomoc ruszyli wezwani ratownicy, z liczącej niemal 200 lat brytyjskiej służby ratunkowej RNLI. Ratownicy nagrali moment akcji ratunkowej. Poprosili właściciela szczeniaka, aby pozostał na brzegu. Grupa na łodzi ratunkowej szybko podpłynęła do psa. Zwierzę znajdowało się już ponad 800 m od plaży. Szczeniaka wciągnięto do motorówki i bezpiecznie dostarczono do przerażonego sytuacją właściciela.