Każdemu chyba ślinka pocieknie na myśl o dużym, chrupiącym schabowym. Są jednak restauratorzy-cwaniacy, którzy postanowili zaoszczędzić na tym popularnym daniu. Oto kilka sposobów nieuczciwych handlarzy. Nagminną wręcz praktyką jest zmiana używanego mięsa. Ponieważ smażony schab wieprzowy ma kolor podobny do drobiu, wielu restauratorów stosuje mięso z kurczaka, bo jest duże tańsze. Jeżeli widzimy więc, że mięso jest bardzo cienkie i białe, oznacza to, że jemy "schabowego" z kurczaka.