Podczas manifestacji strażaków w Paryżu policja użyła gazu łzawiącego, armatek wodnych i pałek. Sieć obiegły przerażające nagrania, na których widać gwałtowny przebieg starć z funkcjonariuszami. Francuscy strażacy wyszli na ulice Paryża. Domagają się odmrożenia podwyżek w wysokości 200 euro, których wypłatę rząd zablokował 25 lat temu. Chcą też nadania swojemu zawodowi statusu "niebezpiecznego". Niektórzy z uczestników manifestacji podpalili się w geście unaocznienia, jak trudny zawód wybrali. Strażacy blokowali ruch na obwodnicy i próbowali uszkodzić barierki.