Polacy przez trzy dni w oblężeniu i bez wsparcia bronili ratusza w irackiej Karbali. - Aby uratować własne życie, zasłanialiśmy się leżącymi na drodze ciałami rebeliantów - opowiada w rozmowie z Wirtualną Polską ppłk Grzegorz Kaliciak, dowodzący polskimi żołnierzami, którzy w 2004 roku stoczyli najkrwawszą bitwę od czasów II wojny światowej.