na terenie Olsztyna - czy w weekend hotele będą musiały powiedzieć: dobrze, pakujcie się, wyjeżdżacie,
musimy zamknąć hotel, nie możemy was przyjmować. Co oni mają zrobić?
Pani redaktor, podobna sytuacja była przed Walentynkami. Było
powiedziane, że
będzie zamknięte, potem ukazało się rozporządzenie, które ukazało się później
przed stosownymi wypowiedziami pana ministra i się okazało, że jednak były otwarte. A więc po
prostu był tak samo chaos, wprowadzenie w błąd i w związku z tym niemożliwość prowadzenia
planowej normalnej działalności, która w okresie pandemii szczególnie jest narażona na tego
typu nieprzewidywalne różnego rodzaju, zarówno wypowiedzi, jak i potem
ukazujące się w ramach prawa rozporządzenia. I dzisiaj, to co ja powiedziałem, wiem, bo
rozmawialiśmy z hotelarzami, oni przygotowali się i jednocześnie zaprosili mieszkańców
całej Polski na ten weekend i do Olsztyna i na cały nasz region, piękny region
Warmii i Mazury. I co się okazuje? Pan minister wczoraj ogłosił, że najprawdopodobniej od
soboty hotele będą zamknięte.
Czyli muszą wypraszać swoich gości.
Oni mówią głośno "nie". Ale
nie mamy do dnia dzisiejszego rozporządzenia. Nie wiemy, czy to rozporządzenie ukaże się dzisiaj w nocy, a więc oni
są dzisiaj, możemy powiedzieć, w jakim sensie również bezradni, bo oni sami nie wiedzą, co powiedzieć tym, którzy
szykują się do przyjazdu na nasze piękne tereny.
Panie prezydencie, rzecznik rządu...
Jeszcze raz powiem, tak nie powinno to być oczywiście komunikowane, a tym bardziej załatwiane, bo rodzi tylko niepotrzebne emocje.
Rzecznik
rządu powiedział, że do piątku do 12:00 to
rozporządzenie zostanie opublikowane.