Co dalej stanie się z tematem aborcji? Co zrobi Prawo i Sprawiedliwość? Na te pytania podczas "Newsroomu" WP starł się odpowiedzieć prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Obóz rządzący wpakował się w sytuację pełną absurdów. Część polityków mówi, że ten wyrok nic nie zmienia. Aborcję teraz trzeba trochę inaczej uzasadnić. Że to nie problem płodu, a problem matki w związku z cechami płodu. - W którą stronę to się potoczy, to nie wiem. Wyszedł z tego potężny konflikt. Stanowiska stron są zupełnie niejasne. Warto pamiętać, że przez ćwierć wieku nikt nie został skazany w związku z dotychczasową ustawą antyaborcyjną. Było to jedno z niewielu praw, którego nikt w Polsce nie złamał, nikt z tego powodu nie był ścigany. Konflikt jest symboliczny i trudno znaleźć wyjście. Strony mówią o zupełnie różnych rzeczywistościach - powiedział prof. Jarosław Flis.