Poszło o podwyżkę ceny piwa?
Studenci zaprotestowali (tu jestem po ich stronie)?
Policja i strażacy nie dali rady?
Nikomu ręki nie złamali?
No to panie wicepremier: czas na powtórkę nauki historii. Ceny w górę = protest. Protest = akcja służb. Akcja służb ~ uszkodzenie ciała.
Jest jedna drobna różnica: tam władzę sprawowali ludzie wybrani przez, po i dla ludzi.
Władza która mówi ludziom co jest dla nich dobre, słuszne, prawidłowe, jak powinni się zachowywać, myśleć to czasy lat '20, '30 ubiegłego wieku.
I władza która to egzekwuje dla własnych poglądów celów, interesów nie przetrwa wieków ani tysiąca lat. Być może znowu będę musiał poczekać kilkanaście, dziesiąt lat (o ile bozia da), bym zobaczył kolejną falę obalania pomników, zmian nazw ulic.
Choć szczerze: mnie tam za jedno czy przed domem mam pomnik JPII, LK czy srającego Reksia. Mogę mieszkać na ulicy:
- Jego Świątobliwości Świętego Papieża Jana Pawła Drugiego - Kardynała Karola Wojtyłły oraz Jezusa Chrystusa Króla Polski i Maryji Dziewicy Królowej Polski Jego Rodzicielki
- Rzeźniczej
Tyle, że nie jest mi za jedno:
- wolno protestować, ale tylko wobec 'totalnej opozycji', aborcji, 'atakom' na księży pedofili i ich obrońców
- nie wolno protestować przeciw obrońcom księży pedofili
- skarbówka Ci nie odpuści ani złotówki (tytuły zajawek)
- przekazano grunty, budynki warte xx milionów złotych za x złotych na rzecz Fundacji ..., parafii ..
Nie jest mi za jedno, że kierowca Szydło robił moje (bo z moich podatków) auto warte więcej niż wszystkie moje dotychczasowe auta! A miałem ich 8! I część była z salonu!!
A z drugiej strony chłopina z fiacika jest ciągany latami bo jakiś ... w urzędzie siłowym III RP postanowił złamać przepisy drogowe
Mam to w ... - ch..., d... i kamieni ... . Ot, kartonowe państwo, ale oparte na aparacie przemocy