Joanna Przetakiewicz ulitowała się nad Łukaszem Jakóbiakiem i zabrała go ze sobą do Indii, żeby mógł wystąpić z nią w drugim sezonie Azja Express. Celebrytka udział w programie potraktowała jako test swojego zamiłowania do luksusu. Projektantka od początku zachwycała się montażem produkcji, zapewniające, że odcinki ogląda się jak film o Bondzie. W wywiadzie dla serwisu PrzeAmbitni wyznała, że wyjazd do Indii dodał jej jeszcze więcej pewności siebie. Zapewnia, że wszystko, co przeżyła było prawdziwe i głębokie. Noszenie odchodów słonia też?