Jakie mogą być skutki przemocowych działań rosyjskich dla układu światowego? – Po II Wojnie Światowej umówiliśmy się, (…) że nie będziemy stosować przemocy w stosunkach międzynarodowych, zmieniać granic państwowych. Na podstawie tych zasad zbudowaliśmy porządek, dzięki któremu żyliśmy po II WŚ aż do dziś – przekazał analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Arkadiusz Legieć. Dodaje, że aktualna agresja wobec Ukrainy jest jednym z przykładów niezgody Rosji na taki system. – Rosja w sposób konsekwentny dąży do złamania tego porządku opartego na niestosowaniu przemocy, niezmienianiu granic. To oczywiście otwiera ryzyko, otwiera puszkę Pandory, ponieważ – niezależnie od tego, czy Rosja efektywnie, czy nie przeprowadzi działania na Ukrainie – inne państwa mogą traktować tę sytuację jako przykład tego, że można metodami siłowymi doprowadzić do realizacji swoich interesów – wyjaśnia ekspert. Odniósł się także do zerwanych przez Rosję negocjacji pokojowych z...