Uwięzionego na lodzie, na rzece, kota ocalili ratownicy dzięki użyciu... lassa. Zwierzaka dostrzegła kobieta, która spacerowała wzdłuż rzeki w rosyjskim mieście Astrachań. Natychmiast wezwała pomoc. Kot nie był w stanie samodzielnie wrócić na brzeg, więc ratownicy musieli znaleźć sposób, aby uratować go bez wchodzenia na niepewny, rzeczny lód. Całą akcję sfilmowała kobieta, która wezwała pomoc.