Od 27 marca do 18 kwietnia korzystanie z obiektów sportowych jest dozwolone wyłącznie dla profesjonalistów. Tym samym z boisk nie mogą korzystać amatorzy czy akademie sportowe dla dzieci. Rząd rozważa zniesienie tych obostrzeń. Niewykluczone jednak, że nie wszyscy od razu skorzystają z nowych zasad. - W pierwszej kolejności aktywność na świeżym powietrzu dla dzieci i młodzieży. Przede wszystkim kierujemy się interesami najmłodszych grup - wyjawił rzecznik Ministerstwa Zdrowia, Wojciech Andrusiewicz, w programie "Newsroom WP". Przedstawiciel rządu doprecyzował, że z tych obostrzeń mogłyby na początku zostać zwolnione dzieci i młodzież do 18. roku życia. - Musimy się liczyć z ryzkiem, które występuje u dzieci. To ryzyko, dotyczące psychiki dziecka, która jest słaba i krucha - argumentuje Andrusiewicz. Ostateczna decyzja ws. ewentualnego zniesienia obostrzeń w sporcie może zapaść w ciągu najbliższych dni.
13-04-2021
Tagi:
Tranksrypcja:Panie rzeczniku, chciałbym wrócić jeszcze do jednego wątku o...
rozwiń
z bulwarów, i z Jasnej Góry. Może jakimś rozwiązaniem tej sytuacji jest otwieranie jakiś aktywności na zewnątrz na świeżym
powietrzu?
Nie wykluczamy, jest to rozwiązanie, które promowało aktywność w miejscu zamieszkania, a
nie w miejscu, do którego będziemy musieli zmierzać samochodem. Na pewno w pierwszej kolejności, jeżeli mielibyśmy mówić
tu o jakiejś starszej aktywności na świeżym powietrzu, to byłaby to aktywność dzieci i młodzieży.
A, czyli nie dla wszystkich? Czyli nie boiska dla wszystkich, nie korty tenisowe dla wszystkich, nie wolne siłownie i wszystko co jest dostępne, tylko
dla młodych.
Przede wszystkim kierujemy się tą grupą najmłodszych, interesami tej grupy najmłodszych.
A nie obawiacie, że jednak wszyscy
będą korzystać? No bo skoro jest otwarte,
to trochę zapraszacie.
Zawsze istnieje, panie redaktorze, takie ryzyko. To tak jak w sklepie możemy wprowadzić obostrzenia na metr kwadratowy, a może
przyjść dwa razy więcej ludzi niż obowiązują nas normy. Takie ryzyko zawsze istnieje i z takim ryzykiem
musimy się liczyć. Ale musimy się też liczyć z ryzykiem, które, tak jak powiedziałem wcześniej, występuje u dzieci.
To ryzyko dotyczące psychiki dziecka, które jest psychiką dosyć słabą i kruchą.
Ale panie rzeczniku, jednak
musimy trochę doprecyzować. Gdzie nam się zaczynają dzieci, gdzie nam się zaczyna młodzież, która ewentualnie mogłaby wychodzić na ten sport?
Panie redaktorze, dla mnie zawsze ograniczeniem jest 18. rok życia.
To całkiem dorosłe te dzieci mogłyby korzystać.
Dzieci i młodzież.
I rozumiem,
że możemy się spodziewać
informacji, czy tak się wydarzy, czy nie, bo to nie jest przesądzone, w ciągu najbliższych dni.
W ciągu najbliższych dni tak, to nie jest jeszcze przesądzone.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)