- To paradoks. Biskupi nakazują posłom, jak mają pracować i co mają procedować. Ja się kompletnie z tym nie zgadzam. Mogą, jak każda grupa społeczna, wyrażać swoje zdanie, ale nie mogą nakazywać posłom, nad czym mają pracować - stwierdziła Joanna Scheuring-Wielgus w programie "Tłit". Pytana o forsowane ograniczenia w dostępie do aborcji i zaplanowane na piątek protesty w tej sprawie, dodała: "Jarosław Kaczyński boi się kobiet. Mam nadzieję, że zobaczy te protesty. Mobilizacja jest jak przed 3 października 2016 roku".