programy
kategorie

Śmierć dwulatka w nagrzanym aucie

W Tuscaloosa w amerykańskim stanie Alabama pochowano 22-miesięcznego Coopera Harrisa, który zmarł pozostawiony w rozgrzanym samochodzie. Na pogrzeb przybyły setki ludzi. Zabrakło ojca chłopca - przebywa w więzieniu i jest podejrzany o zabójstwo synka. 33-letni Harris miał szukać w internecie informacji na temat zgonów dzieci w nagrzanym samochodzie. (ms)

0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)