- Wracam do Poznania, wyjmuje rzeczy z walizki, piorę, znowu je wkładam. I wyjeżdżamy. Tak wygląda większość roku - opowiada Aleksandra Kowalczuk. Polska nadzieja na medal olimpijski opowiada w programie "Stacja Tokio" o trudach życia taekwondzisty.
09-12-2019
Tranksrypcja:Dużo to...
rozwiń
Wszystko od ciebie wymaga poświęcenia litrów Po to gdzieś tam brać na treningach bólu wyjazd
Rozłąka Jak wygląda życie
Taekwondo i setek łaziski w
To życie wygląda tak
Czasami wracam do Poznania w miejscu w którym trenuje
Wyjmuje rzeczy do walizki wkładamy do pralki wyjmuje z pralki na suszarkę i potem znowu do walizki wyjeżdżamy i
Tak wygląda
Większa
Roku rzadko wracam do domu rzadko tam wracam do rodziny rzadko się widzimy i chyba właśnie
Nie wiem psychika gorzej wytrzymuje niż niż moje fizyczne
Zdolność
W stanie dużo wytrzymać ale straż
Strasznie Tęsknię za rodziną
Rok temu pisałaś że było męty kiedy już wątpisz w siebie
Myśleć tutaj Duszek w ogóle tego przytyk
Był taki moment że chciałaś to skończyć tam sobie w ogóle
Tak było bo zaczęliśmy akurat
Polski Związek
Wprowadził
Centralny szkole
Więc już przestaliśmy trenować w klubach gdzie było wszystko na miejscu tam znajomi
U niektórych właśnie rodzina jak ktoś mieszkał w Poznaniu
I zaczęliśmy wyjeżdżać do sosu do Zakopanego to
Zaczęliśmy się rozjeżdżać i tego było sporo
I ciężko było naprawdę wytrzymać
Powiedz
W kwietniu chyba mieliśmy
Zgrupowanie po zgrupowaniu także chyba mieliśmy wolne
4
W ciągu miesiąca
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)