Prawdziwy "powiew historii" poczuli archeolodzy, którzy znaleźli jaja z czasów rzymskich i przypadkowo je zbili. Odkrycia dokonano w jednej ze studni w miejscowości Aylesbury w centralnej Anglii. Jaja miały ponad 1700 lat i zachowały się w świetnym stanie. Jednak nieostrożność badaczy doprowadziła do zbicia skorupek trzech z nich i uwolnienia "silnego, zgniłego odoru".