Strajk Kobiet w Warszawie. "Strażnicy" z ONR popchnęli kobietę. Interweniowało pogotowie
Protest w Warszawie wzbudził wielkie emocje wśród przeciwników orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji ze względu na wady płodu. Podczas protestu pod kościołem św. Krzyża w Warszawie doszło do groźnego zdarzenia. Jedna z uczestniczek Strajku Kobiet została brutalnie popchnięta na schodach bazyliki przez "strażników kościoła". Wcześniej kobieta wdarła się w okolice pomnika Jezusa "Sursum Corda" z plakatem z logo strajku. Kontrowersje budzi zachowanie stojących w pobliżu policjantów, którzy nie zareagowali na tak agresywne zachowanie "strażników" z ONR wobec kobiety. Uczestniczka Strajku Kobiet została ranna w głowę i konieczne było wezwanie do niej karetki pogotowia. Wcześniej ci sami "strażnicy" brutalnie wynieśli starszą kobietę. W mocnych słowach zwrócili się także do naszego reportera, któremu grozili "użyciem siły".
Nikt jej nie popchnal, zostala wzieta pod pache i sprowadzona na dol
Andrzej O
4 lata temu
Przed 31 laty stanąłem przed Sejmem RP w proteście przeciwko planowanym zmianom ustawy o dopuszczalności aborcji. Jako jeden w gronie kilku kobiet zostałem zaproszony do v-Marszałka Sejmu i zapewniono nas że Sejm tamtej kadencji żadnych uchwał nie podejmie. Po 31 latach patrzę na Was drogie Panie i myślę sobie: NARESZCIE! Wywalczcie swoje prawa, zrezygnujcie z nauki religii Waszych dzieci, żądajcie pełnego odseparowania religii i kościoła od życia publicznego. Żądajcie wprowadzenia podatku wyznaniowego i opodatkowanie kościołów od metra2 powierzchni. Życzę sukcesów.
yrk
4 lata temu
SAMA SIE PCHAŁA GDZIE BYLA NIEPROSZONA .
DO KOGO? PRETENSJE TYLKO DO SIEBIE
Robert
4 lata temu
Widać gołym okiem, że protesty po wyroku TK organizują lub uczestniczą w nich środowiska LGBT - a co one mają do nienarodzonych dzieci ??? STOP ABORCJI. NIE ZAPOMINAJ O SADXIE BOŻYM, CZY CHCESZ CZY NIE ON CIĘ NIE MINIE.
Najnowsze komentarze (7)
Loko
4 lata temu
Nikt jej nie popchnal, zostala wzieta pod pache i sprowadzona na dol
lelek
4 lata temu
kościół zawsze popierał narodowców
yrk
4 lata temu
SAMA SIE PCHAŁA GDZIE BYLA NIEPROSZONA .
DO KOGO? PRETENSJE TYLKO DO SIEBIE
Andrzej O
4 lata temu
Przed 31 laty stanąłem przed Sejmem RP w proteście przeciwko planowanym zmianom ustawy o dopuszczalności aborcji. Jako jeden w gronie kilku kobiet zostałem zaproszony do v-Marszałka Sejmu i zapewniono nas że Sejm tamtej kadencji żadnych uchwał nie podejmie. Po 31 latach patrzę na Was drogie Panie i myślę sobie: NARESZCIE! Wywalczcie swoje prawa, zrezygnujcie z nauki religii Waszych dzieci, żądajcie pełnego odseparowania religii i kościoła od życia publicznego. Żądajcie wprowadzenia podatku wyznaniowego i opodatkowanie kościołów od metra2 powierzchni. Życzę sukcesów.
Maria
4 lata temu
Zastanawia też fakt protestów pod kościołami, przecież to nie kościół wydał zakaz aborcji tylko trybunał. To nie tylko walka o przywrócenie aborcji ale też walka z wiarą i Panem Bogiem. Chyba zapomniano o tym, że nikt z Bogiem nie wygra. Przyjdzie czas, że ziarno będzie oddzielone od plew.
Robert
4 lata temu
Widać gołym okiem, że protesty po wyroku TK organizują lub uczestniczą w nich środowiska LGBT - a co one mają do nienarodzonych dzieci ??? STOP ABORCJI. NIE ZAPOMINAJ O SADXIE BOŻYM, CZY CHCESZ CZY NIE ON CIĘ NIE MINIE.