- Autokar spadł z wysokości około sześciu metrów. Leżał na nachyleniu, co utrudniało ewakuację. Strażacy utworzyli coś na kształt żywego łańcucha, aby pomóc ratownikom medycznym w ewakuacji rannych - powiedział Bert Stroobants, belgijski strażak obecny na miejscu wypadku w okolicach Antwerpii. (ib)