Programie Szczepień jako jedna z grup z etapu pierwszego, później zniknęli. Ale teraz widzę, że wiceszef Ministerstwa
Spraw Wewnętrznych i Administracji napisał na Twitterze, że MSWiA wystąpiło do Ministerstwa Zdrowia o
uwzględnienie strażników miejskich i gminnych w pierwszej grupie. Docenia pan ten ruch MSWiA?
Tu konkretnie minister Paweł Szefernaker poinformował na Twitterze o tym.
Tak, doceniam, dlatego że to był nasz postulat od wielu tygodni i jeżeli rzeczywiście rząd się tego przychyli, to znaczy,
że wracamy do tej sytuacji, która była uzgodniona. A oczywiście w momencie, kiedy uzgadniamy ze
sobą pewne decyzje i później one są wcielone w życie, no to można tylko i wyłącznie wyrazić swoją satysfakcję. Ja generalnie rzecz
biorąc chcę powiedzieć, że przecież my od samego początku epidemii staramy się z rządzącymi współpracować. Przez pierwsze
kilka miesięcy od marca zeszłego roku ja nawet nie krytykowałem rządu, mimo że miałem mnóstwo wątpliwości,
to uważałem, że po prostu trzeba zacisnąć zęby i razem współpracować. Natomiast oczywiście problemy się pojawiły
w momencie, kiedy wszyscy się zorientowaliśmy, że mamy sporo chaosu, że decyzje dotyczące obostrzeń
są wcielane w ostatniej chwili, że są decydowane w ostatniej chwili, że nawet, jeżeli mamy drakońskie decyzje,
bo takie się pojawiają, to że po prostu informacje są decydowanie za późno - i dla samorządów, i dla przedsiębiorców...
Panie prezydencie, ja o obostrzenia zapytam...
Natomiast, już kończę, natomiast
jeżeli chodzi o kwestie dotyczące szczepień, od samego początku byliśmy i jesteśmy nastawieni na współpracę z
rządzącymi.