Ja już od dawna kupuję puszki tuńczyka, odzyskuję z nich rtęć i robię laboratoryjne termometry. Świetny biznes.

a jak tuńczyk sprzedawany jest w słoikach? pod względem logicznym ten artykuł jest napisany tragicznie.

nie no lepiej wciagnać łososia hodowlanego karmionego pasza...

Nie rozumiem ... czyli puszka nie jest naturalnym środowiskiem tuńczyka ? (Super scoop) i jakby tego tuńczyka jeść w sushi jak jeszcze pływa to jego stężenie rtęci będzie 10 tysięcy razy mniejsze ???

A gdzie jest sanepid itp?

Nie jeść, bo trucizny , nie pić, bo trucizny ,nie oddychać, bo smog .Żyć zdrowo !!

nie nalezy jesc niczego bo wszystko jest niezdrowe.

Co, producenci konserw z makrelą zapłacili ???

A gdzie sanepid?Proszę złożyć zawiadomienie do prokuratury,,,

to nikt tego nie bada? po co sanepid i inne służby?

ten NARÓD JEST CHORY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napiszcie lepiej co można bezpiecznie jeść, co jedzą politycy. Pewnie dziczyznę, bo piszą na różnych tablicach, żeby nie karmić zwierząt leśnych jedzeniem z supermarketów.

puszka puszce nierówna. od pewnego czasu ludzie nauczyli się podawać masę w gramach.

Uwielbiam tuńczyka z puszki rtęć jest ciężka i nigdy nie mam zaparć bo jak zjem tuńczyka z puszki i czytam taki durnowaty artykuł to mnie zaraz do kibla goni

Najlepiej nic nie jedzcie i umrzyjcie z głodu!

To prawda.W szczepionkach jest rtęć,i stąd autyzm u dzieci.

Rtęć jest ciężka i płynna co powoduje, że nie zalega w przewodzie pokarmowym jak reszta ryby. Szybciej przelatuje przez kiszki. Brak zaparć. Samo zdrowie.

a można napisać troche inny tytuł tej informacji..... doprawdy teksty-szablony są rażące, nudne i pokazują, że tak naprade to swoich odbiorców (czytelników) nie szanujecie. "Na potęgę" przeginacie kunszt dziennikarski

Dodam od siebie i wezcie to na serio ..........tunczyk to ryba drapiezna zyjaca po 40 lat jak rekin , marlin i inne , przez ten okres ryby te kumuluja w swojej watrobie , pozniej w miesie od groma metali ciezkich jak rtec , olow czy kadm , pozniej my je jemy ........ z puszki jest jeszcze jedno ale.........puszki powlekane sa powloka , ktore daja wiele do zyczenia .Jaka rada ? ......taka jak ja robie , jemy ryby jednosezonowe jak makrela , sledz , dorsz czy morszczuk , swieze lub mrozone , te ryby nie sa naturalnie 100 % nienaganne bo dzisiaj nie ma nigdzie czystych wod ale jesli odzywiamy sie wzglednie zdrowo nasz immun system z latwoscia wydali te male nieczystosci z nas. Ja pisze to ze strony holenderskiej i wiem ze Polakom jest bardzo ciezko miec dostep do dobrych produktow z Baltyku , ktory jest strasznie zabrudzony i ?!.........spojrzcie na mape prosze , Baltyk nie ma dobrej wymiany wod z wielkimi oceanami , jest z jednej strony zamkniety i ma tylko maly odplyw przez ciesniny dunskie a tym samym mala wymiane z wielkimi wodami aby wesprzec chociaz lepiej tzw "przeplukanie "wod ............