System poziemnych bunkrów odkryły wojska prezydenta Baszara al-Assada. Syryjczycy pokazali mediom swoje odkrycie. Należą one do rebeliantów, którzy wraz z tureckimi żołnierzami walczą przeciwko siłom rządowym Syrii. Wąskie wejście przez tunel prowadzi do wielkiej, podziemnej sieci z wieloma przejściami we wszystkich kierunkach. Znajdują się tam dziesiątki małych pokoi. Według syryjskich władz, pełniły one funkcję także cel więziennych. Pokoje są małe, ale zaprojektowano je tak, by każdy miał własną łazienkę. W poziemnym schronie wybudowano kompletną infrastrukturę z system do wentylacji czy magazynowania wody. W środku wojsko znalazło puste butelki po wodzie w języku tureckim, koce, ubrania a nawet porzucone meble. Siły rządowe zastanawiały się, jak te wszystkie przedmioty zostały tu dostarczone. Odkryto też narzędzia sugerujące, że bunkier był cały czas rozbudowywany.