Po co my utrzymujemy to nasze wojsko?? Czytałem przed chwilą, że umundurowani i uzbrojeni "zielone ludziki" przekraczają naszą wschodnią granicę, a nasze wojsko nie wie co ma robić i jest bezsilne!! Tylko patrzeć jak z packą na muchy pogonią naszych żołnierzy aż za Wisłę albo jeszcze dalej. Dajcie im chociaż kropidła!! Jak nie wiedzą co robić z bronią, to może chociaż tym sprzętem potrafią się posłużyć.

panie generał Afganistan został pozostawiony sam sobie . Tam wszyscy obecnie będą dusić się we własnym sosie. Z Rosji poszedł jasny przekaz , będziecie chcieli wyjść poza swoje granice to ukręcimy wam głowe przy samej d.. Talibowie wiedzą ,że z ruskimi w tych sprawach nie ma żartow i pomiłój .Co się tyczy tych republik post sowieckich one muszą trwać przy Moskwie inaczej talibowie wkroczą na ich teren ze swoim prawem szariatu .

Polityka PiS przynosi pozytywne skutki. Dzięki tej polityce talibscy darmozjady zrozumieli że lepiej pracować i utrzymywać rodzinę w swojej ojczyźnie niż liczyć na socjal w Niemczech. To dzięki polityce twardej ręki skończy się obleganie polskich granic przez pasożytów z Afryki i ich dzieci i kobiety przestaną umierać. Dobrym sposobem na powstrzymanie tych przestępców może okazać się ogłuszający dźwięk z granatów hukowych lub dźwięk emitowany przez głośniki z samochodów straży granicznej. Granat hukowy można spuścić również z drona a następnie w to samo miejsce granat błyskowy oślepiający przestępców. Można również emitować odgłosy chłosty jakiegoś pasożyta dobiegające z lasu. To też działa odstraszająco. Ale na wszelki wypadek proponuję wyposażyć żołnierzy i straż graniczną w broń gładkolufową na gumowe kule i paralizatory do zwalczania tłumów forsujących prowizoryczny płot. Niezbędnym wyposażeniem mogą okazać się armatki wodne lub podpisanie umów z okolicznymi strażami pożarnymi na polewanie strumieniem wody tłumów forsujących ten prymitywny płot. A najlepszym rozwiązaniem byłoby rozmieszczenie wzdłuż granicy wozów bojowych lotniskowej straży pożarnej. Zasięg ich armatek wodnych to 68 m. Żaden ciężki kamień nie poleci na taką odległość ze strony uchodźców. Wskazane byłoby również wykorzystanie promienników fal mikrofalowych i podpiekanie tłumów darmozjadów jak mikrofalówce. Za tym tłumem to już tylko białoruskie KGB stoi więc nie ma zagrożenia że porazi się osoby postronne. Taki tłum napierający na prowizoryczny płot można również oślepić w nocy fleszem dużej mocy co chwilowo zdezorientuje napastników. Wykorzystanie broni palnej jest zbyt śmiercionośne. Migranci ekonomiczni w Polsce są tak potrzebni jak prusaki w kuchni.

Putin płaci POKO za rozwalenie Polski i jeszcze nam Talibów przyśle Tusk ich ściągnie

A co - Rosja ma się kłócić z sąsiadami jak Polska?

Putin płaci POKO za rozwalenie Polski i jeszcze nam Talibów przyśle Tusk ich ściągnie

Po co my utrzymujemy to nasze wojsko?? Czytałem przed chwilą, że umundurowani i uzbrojeni "zielone ludziki" przekraczają naszą wschodnią granicę, a nasze wojsko nie wie co ma robić i jest bezsilne!! Tylko patrzeć jak z packą na muchy pogonią naszych żołnierzy aż za Wisłę albo jeszcze dalej. Dajcie im chociaż kropidła!! Jak nie wiedzą co robić z bronią, to może chociaż tym sprzętem potrafią się posłużyć.

panie generał Afganistan został pozostawiony sam sobie . Tam wszyscy obecnie będą dusić się we własnym sosie. Z Rosji poszedł jasny przekaz , będziecie chcieli wyjść poza swoje granice to ukręcimy wam głowe przy samej d.. Talibowie wiedzą ,że z ruskimi w tych sprawach nie ma żartow i pomiłój .Co się tyczy tych republik post sowieckich one muszą trwać przy Moskwie inaczej talibowie wkroczą na ich teren ze swoim prawem szariatu .

A co - Rosja ma się kłócić z sąsiadami jak Polska?

Polityka PiS przynosi pozytywne skutki. Dzięki tej polityce talibscy darmozjady zrozumieli że lepiej pracować i utrzymywać rodzinę w swojej ojczyźnie niż liczyć na socjal w Niemczech. To dzięki polityce twardej ręki skończy się obleganie polskich granic przez pasożytów z Afryki i ich dzieci i kobiety przestaną umierać. Dobrym sposobem na powstrzymanie tych przestępców może okazać się ogłuszający dźwięk z granatów hukowych lub dźwięk emitowany przez głośniki z samochodów straży granicznej. Granat hukowy można spuścić również z drona a następnie w to samo miejsce granat błyskowy oślepiający przestępców. Można również emitować odgłosy chłosty jakiegoś pasożyta dobiegające z lasu. To też działa odstraszająco. Ale na wszelki wypadek proponuję wyposażyć żołnierzy i straż graniczną w broń gładkolufową na gumowe kule i paralizatory do zwalczania tłumów forsujących prowizoryczny płot. Niezbędnym wyposażeniem mogą okazać się armatki wodne lub podpisanie umów z okolicznymi strażami pożarnymi na polewanie strumieniem wody tłumów forsujących ten prymitywny płot. A najlepszym rozwiązaniem byłoby rozmieszczenie wzdłuż granicy wozów bojowych lotniskowej straży pożarnej. Zasięg ich armatek wodnych to 68 m. Żaden ciężki kamień nie poleci na taką odległość ze strony uchodźców. Wskazane byłoby również wykorzystanie promienników fal mikrofalowych i podpiekanie tłumów darmozjadów jak mikrofalówce. Za tym tłumem to już tylko białoruskie KGB stoi więc nie ma zagrożenia że porazi się osoby postronne. Taki tłum napierający na prowizoryczny płot można również oślepić w nocy fleszem dużej mocy co chwilowo zdezorientuje napastników. Wykorzystanie broni palnej jest zbyt śmiercionośne. Migranci ekonomiczni w Polsce są tak potrzebni jak prusaki w kuchni.