Mimo pandemii w pewnych branżach brakuje rąk do pracy, szczególnie pracowników z zagranicy. - Tylko nasza firma przywozi tysiące nowych osób miesięcznie. Są potrzebni dlatego, że nie ma polskich rąk do pracy. Pracownicy z Ukrainy są pracownikami pierwszego wyboru, po pracownikach z Polski - powiedział w programie "Money. To się liczy" Krzysztof Inglot, prezes Personel Service. - Głównie to branża spożywcza - ogrodnictwo, rolnictwo i przetwórstwo. Gigantyczne wzrosty miała branża RTV i AGD, otwiera się na Zachód, te filmy rekrutują masowo do swoich fabryk. Również automotive wstaje z kolan, mimo że ma sporo problemów, te fabryki też zwiększają zatrudnienie, też szukają pracowników z Ukrainy. Pracodawcy wolą takich pracowników, bo do pracowników z Azji trochę się zrazili - dodał.
05-10-2020
Tranksrypcja:Czy widać dokładnie, w których branżach brakuje rąk do pracy...
rozwiń
W których branżach firmy mimo wszystko - pomimo pandemii, pomimo rosnących, szybujący wręcz statystyk dotyczących zachorowań - dalej poszukują również pracowników zza granicy.
Musimy sobie uświadomić, że pracownicy zza zagranicy tak jak powiedziałem państwu statystyki -tylko nasza firma przewozi 1000 osób miesięcznie. Nowych osób.
Są potrzebni w Polsce wyraźnie dlatego, że nie ma polskich rąk do pracy. Jak gdyby to trzeba powiedzieć jeszcze raz i przypominać: pracownicy z Ukrainy są pracownikami pierwszego wyboru.
Tak. Po pracownikach z Polski. Ponieważ to tak jak gdyby kwestie językowe są między innymi kluczowe.
I to co możemy zaobserwować to największy wzrost, jeżeli chodzi o sezon i ostatnie tygodnie - oczywiście to jest branża spożywcza.
I tutaj: i rolnictwo, i ogrodnictwo, i przetwórstwo miało największe potrzeby. Natomiast zakłada nam się popyt Europejski i branża AGD RTV miała gigantyczny wzrost w niektórych miesiącach.
Teraz po COVID-owych miała 30% więcej sprzedaży w exporcie - mówię o AGD. 30% więcej exportu na zachód, niż jeszcze było w zeszłym roku.
Czyli mówimy o listach w porównywalnych miesiącach zeszłego roku i te filmy masowo po kilkaset osób do swoich fabryk rekrutują.
I widać, że Automotive mimo, że dalej ma on wiele swoich problemów również wstaje z kolan, jak ja to mówię.
Nie są to takie imponujące zamówienia jak branża AGD RTV, czy pozostałe sektory. Natomiast po te kilkadziesiąt osób te fabryki zamawiają i zwiększają zatrudnienia.
W tym wypadku najczęściej prosząc o pracowników z Ukrainy. Bo też można powiedzieć o takim trendzie, że jeżeli mam wybór i powiedzmy sobie, mogę wybierać, bo są pracownicy z Ukrainy.
To pracodawcy w tej chwili wolą pracowników z Ukrainy niż pracowników z Azji, do których troszeczkę się zrazili i tam problemy językowe w tej chwili są tym czynnikiem, który odstrasza pracodawcę.
181 reakcji
31
149
1
Podziel się
Komentarze (1)
05-10-2020
SajkoZamknąć rynek pracy dla republik postsowieckich,bezrobocie rośnie,wypłaty w miejscu
zobacz więcej komentarzy (1)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(1)
Sajko
4 lata temuZamknąć rynek pracy dla republik postsowieckich,bezrobocie rośnie,wypłaty w miejscu
Najnowsze komentarze (1)
Sajko
4 lata temuZamknąć rynek pracy dla republik postsowieckich,bezrobocie rośnie,wypłaty w miejscu