- To, co teraz się dzieje, to koszmar. Nie wiem, co będzie dalej. To tylko początek, zginie wielu ludzi. Po wyborach prezydenckich Kijów rozpocznie pacyfikację. Będzie dużo krwi, ucierpi bardzo wielu ludzi - powiedział reporterom WP.PL prorosyjski rebeliant. Wtóruje mu młoda dziewczyna: 'To co teraz się dzieje, to prawdziwe ludobójstwo'.