Do sieci wyciekło nagranie z czerwcowej interwencji policji w Tempe, w Arizonie, u jednej z rodzin. Do mężczyzny, który trzymał na rękach roczne dziecko, policjanci strzelili z paralizatora. Funkcjonariuszy wezwała matka dziecka. Mężczyzna miał się nad nią fizycznie znęcać. Policjanci weszli do domu bez nakazu. Doszło do awantury, której skutkiem był strzał z paralizatora. Policja zapewnia, że maleństwu, podczas upadku nic się nie stało. Elektrody raziły tylko ojca dziecka. Pełnomocnicy mężczyzny wystąpili do policji o zwolnienie osób, które uczestniczyły w interwencji. Chodzi o zaprzestanie używania siły wobec dzieci. W sprawie toczy się postępowanie.