programy
kategorie

Ukradła czapkę Świętego Mikołaja. Właściciel początkowo był wściekły

Bezczelna wiewiórka została przyłapana na kradzieży czapki Świętego Mikołaja, zanim uciekła na drzewo. 48-letni Gregg Manternach początkowo był wściekły, gdy 27 listopada zauważył wiewiórkę zabierającą czerwoną czapkę Mikołaja z jego ganku. Założył ją na głowę sztucznej sowy zaledwie 24 godziny wcześniej. Mężczyzna relacjonował że nie krył rozbawienia, kiedy obejrzał wideo, które nagrał jeden z domowników. Zobaczył na nim, jak wiewiórka szybko ucieka z czapką w górę na pobliskim drzewie.

39 reakcji
27
7
5
Podziel się
Komentarze (5)
06-12-2021
pinkido ocieplenia gniazda jak znalazł
zobacz więcej komentarzy (5)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(5)
pinki
2 lata temu
do ocieplenia gniazda jak znalazł
żona4+
2 lata temu
Po prostu ze złości ,bo nie dostała prezentu .
Ha, ha!
2 lata temu
Dziuple se wymości. Przynajmniej durne bzdety się do czegoś pożytecznego przydały.
Belfegor
2 lata temu
Po co ta dezinformacja? Porwana czapka to nie czapka św. Mikołaja, tylko szlafmyca Dziadka Mroza lub krasnoludka.
nik
2 lata temu
z pisu napewno
Najnowsze komentarze (5)
Ha, ha!
2 lata temu
Dziuple se wymości. Przynajmniej durne bzdety się do czegoś pożytecznego przydały.
Belfegor
2 lata temu
Po co ta dezinformacja? Porwana czapka to nie czapka św. Mikołaja, tylko szlafmyca Dziadka Mroza lub krasnoludka.
nik
2 lata temu
z pisu napewno
żona4+
2 lata temu
Po prostu ze złości ,bo nie dostała prezentu .
pinki
2 lata temu
do ocieplenia gniazda jak znalazł