1650 - tyle pocisków wyłowiono z jeziora Ciemne blisko Torzymia (woj. lubuskie). Opadający poziom wody w jeziorze odsłonił broń z II wojny światowej. Przez suszę wystawała ona z wody. Niewybuchy zauważył mieszkaniec Torzymia. Przesłał mapkę tego miejsca oficerowi 17 Wielkopolskiej Brygady. Na miejscu pojawili się saperzy, straż pożarna, policja i wojsko. Akcja oczyszczania trwała trzy dni. Okazało się, że w głębi jeziora znajduje się cały arsenał. Na dnie znaleziono m.in. amunicję artyleryjską kalibru od 80 do 130 mm. Porzucili ją sowieccy i niemieccy żołnierze. Pociski były bez zapalników. Amunicję przetransportowano do Wędrzyna. Tam zostanie zdetonowana.