Na stacji metra Dworzec Wileński mężczyzna wpadł pod pociąg. Dzięki temu, że skład jechał już z niewielką szybkością, mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń i był w stanie sam wspiąć się z powrotem na peron. Wypadek spowodował utrudnienia w ruchu pociągów, wprowadzono ruch wahadłowy.