Tak wygląda najbardziej niebezpieczne dla człowieka miejsce na świecie. To epicentrum katastrofy jądrowej w Czarnobylu, czyli korium, nazywane potocznie "stopą słonia". To mieszanina stopionych elementów rdzenia reaktora. Paliwo i inne materiały o temperaturze ponad 2 tys. st. C. spłynęły na dno zbiornika reaktora, topiąc podłoże. Materiał, który w końcu zastygł, przypominając stopę słonia, emitował śmiertelne poziomy promieniowania. Wystarczyła 1-2 min. przebywania w jego pobliżu, by zapaść na chorobę popromienną. Stanie w tym miejscu przez ok. 4-5 minut kończyło się śmiercią człowieka w ciągu 2 dni. Na niezwykłej fotografii, zrobionej kilka miesięcy po awarii i odkryciu stopy słonia, stoi pewien mężczyzna. To Artur Korneyev. kazachski inspektor nuklearny. Mężczyzna przeżył, cierpiąc później na zaćmę i inne choroby związane z silnym promieniowaniem. Samo zdjęcie jest niewyraźne, rozmazane i z licznymi prześwietleniami. To nie efekt jakiegoś filtra czy słabej...