Jeżeli to jest dobry stan, to jak wygląda zły stan?

W normalnych czasach w kazdej sali od historii był taki karabin. Widywałem nawet całe MG 42, głównie jednak mausery. Nikt oczywiście nie robił z tego problemu.

W latach 80-tych podczas prac budowlanych na terenie Szkoły Podstawowej nr 11 w Gdyni Orłowie wykopano zardzewiałego Mausera model 1898. Później leżał w gablotce w sali historycznej i wszyscy chłopcy go podziwiali. Dzisiaj to by było nie do pomyślenia, prowadzono by czynności i analizy, pewnie postawiono by zarzuty...

Jeżeli konserwator widzi tam tylko dobry stan Mausera i Mosina to gratuluję wiedzy. Jaka opinia taki konserwator:). W jakich czasach my żyjemy?

W mojej szkole podstawowej, w latach 80-tych, gdy przygotowywano szkolną akademię dotyczącą II Wojny Światowej, połączoną z uczniowskim przedstawieniem teatralnym, wychowawcy zwrócili się z apelem do uczniów i rodziców o dostarczanie do niego wszelkich przydatnych rekwizytów. Odpowiedź była niesamowita: szkoła została zasypana różnego rodzaju mundurami z czasów wojny, starymi hełmami i czapkami wojskowymi. Była także broń: długa(w tym automatyczna), krótka i granaty(rozbrojone). Sądzę, że opisana w artykule broń, może również pochodzić z podobnego wydarzenia. Szkoły też, bardzo często posiadały tzw. izby pamięci.

komuna miała obsesję na punkcie broni w rękach obywateli i wszystkie władze wolnej Polski ,po 1989 maja tak samo....najlepsze ,że dokładnie z tych samych powodów....i tamci i ci dobrze wiedzieli i wiedzą co robili i robią Polakom....

Po co to konserwować? Tych karabinów natłuczono xx tysięcy. Być może nie są już używane (pewnie gdzieś w Afryce są) ale są egzemplarze naprawdę w doskonałym stanie. Te po prostu do utylizacji. Szkoda na nie każdego grosza.

A ja szukam 100 % sprawny !!!. takie oskrobki nie interesują.

W PRL-u w latach 70-tych w szkołach podstawowych istniały izby, czy sale pamięci, w których eksponowano pamiątki z czasów II wojny światowej. Takie lokalne mini muzea z eksponatami od okolicznych mieszkańców. Może i w tamtej szkole też taka sala była, a po jej likwidacji ktoś zaniósł na strych z myślą, że może się jeszcze kiedyś na coś szkole się przydadzą. Bywało też, że uczniowie przynośli do klas, gdzie uczono historii takie rzeczy. A teraz zrobili sensację i wielkie dochodzenie. Popytajcie starszych ludzi, nawet tych, co jeszcze nie mają 60 lat, to wam powiedzą, skod te złomostwo na tym strychu.

Dobry stan? To jak wygląda sprawny karabin?

gorzej wyglądają niż topory bojowe wydobyte pod Grunwaldem.

Znalezisko może i ciekawe dla jakiegoś szkolnego kółka historycznego. Tylko po co pomoc było wzywać? Karabin zachorował? Kogoś z niego zastrzelono? Jeśli nawet, to bardzo dawno temu... Oj, te tytuły! Na WP mają takich dziennikarzy, którzy znają po polsku parę zwrotów z translatora?

ja p... ale sensacja

No to osoba odpowiedzialna odpowie teraz za posiadanie broni.....NIELEGALNE!!!!

Proponuję umieścić w gablocie w pracowni chemicznej z podpisem KOROZJA.

panie końserwatorze jest tam też Manlicher

TO trzeba mieć tupet i bezwstyd w sobie, aby chwalić się takim złomem !!!!!-?. Prawdę ktoś pisze, że w latach 60 - 70 taki złom przynoszono do Szkolnych Kącików Historycznych i dostawało się Ocenę - 5+ i Semestr Szkolny Zaliczony!!!!!. Dzisiejsze ps. dziennikarstwo z byle g........ robi jak widać sensację !!!!!!. A mało kt z nich zajmuje sie Dziadowskim Państwem pis+ !!!!!!!!

Dobry stan ,to zdmuchnąć kurz i strzelać.

Przecież to złomy których kiedyś było pełno w ziemi na pobojowiskach !!!!