Dwóch Amerykanów chciało kupić łososia w supermarkecie. Ku ich zdziwieniu, na płacie ryby poruszał się pasożyt przypominający tasiemca lub Anisakis - pasożyta z rodzaju nicieni o długości 3-4cm. Mężczyźni nagrali tę niecodzienną sytuację, a wideo trafiło do sieci. Większość larw znajduje się w przewodzie pokarmowym ryb, wraz z ich obróbką larwy są usuwane. Zdarza się, że larwy pasożytów schowają się w mięśniach ryb, wtedy może dojść do podobnej sytuacji jak na nagraniu. Większe szanse na zakażenie tasiemcem lub innym pasożytem mają miłośnicy sushi. W sierpniu 2017 r., 30-letni fan surowego łososia z USA zgłosił się do szpitala z 1,5-m tasiemcem, którego chwilę wcześniej wydalił i owinął w rolkę papieru. Wcześniej Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) ostrzegała o możliwości występowania larw pasożytów m.in. w łososiu pochodzącym z Oceanu Spokojnego.