Dziecko samotnie przejechało 25 kilometrów pociągiem Szybkiej Kolei Miejskiej. Matka wysłała dziecko po pieczywo do pobliskiego sklepu. Chłopiec jednak wsiadł do pociągu i dojechał aż do miejscowości Godętowo.Jedna z pasażerek pociągu szybko powiadomiła policję. Dyżurny wysłał na stację patrol, który zaopiekował się chłopcem. Sprawa ma trafić do sądu, który oceni, czy nie doszło do niedopełnienia obowiązków rodzicielskich.