programy
kategorie

Co z zakazem handlu w niedziele? Emilewicz odpowiada

- Na razie uchyliliśmy drzwi do sklepów wielkopowierzchniowych, by można było je zatowarować w niedzielę - mówi minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Jak dodała, zakaz handlu pozostaje utrzymany, ale można sklep zaopatrzyć w niedzielę wieczorem, przed północą. - Na dyskusję na temat ewentualnego zniesienia zakazu mamy jeszcze czas - powiedziała Emilewicz. Zwróciła uwagę, że wiele sklepów z żywnością w ostatnich tygodniach zwiększyło swoje obroty o nawet 100 proc.

Tranksrypcja:Pani minister, co z zakazem handlu w niedzielę?...
rozwiń
Tak jak informowałam na konferencji prasowej, wczoraj my uchyliliśmy drzwi do sklepów wielkopowierzchniowych w niedziele.
Po to, aby można je było zatowarować przed poniedziałkiem. Ta zwiększona aktywność zakupowa ubiegłego tygodnia sprawiła, że możliwość zaopatrzenia sklepów po godzinie 24 w niedzielę była bardzo utrudniona.
Dlatego, takim wspólnym oświadczeniem tych którzy - na mocy ustawy zakazującej handlu w niedzielę - mogliby nakładać sankcje. Czyli głównego inspektora pracy.
Komendanta głównego policji oraz prokuratora generalnego odwołując się do klauzuli wyższej konieczności związanej z koronawirusem.
Zostały uchylone przepisy, które pozwalają zaopatrzyć sklep w niedzielę przed godziną 24. Zatem zakaz handlu nadal jest utrzymany, ale można sklep zaopatrzyć przed godziną 24.
Ale dlaczego akurat tak? Handel już mówi, że bez niedzieli handlowej nie będzie odbicia, nie poradzą sobie.
Myślę, że na dyskusję o tym, czy niedziela tak czy nie, to naprawdę mamy jeszcze czas.
Dzisiaj akurat w branży handlowej, tej właśnie towarów bezpośrednich, tych krótkoterminowych, to one zwiększyły swoje obroty o ponad 100% w ostatnim czasie.
Więc na dyskusję na temat niedzieli handlowej myślę, że przyjdzie jeszcze czas.
417 reakcji
73
344
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)